CEBIT 2017

Zbiórka na kampusie Politechniki Krakowskiej, przy ulicy Warszawskiej, przed piątą. Cel: dojechać do Hanoweru na 13:30. Poznajemy się, jedziemy po lunchboxy i w drogę!

Czy wiesz, żę betonowe autostrady są bardziej wytrzymałe od asfaltowych i nie ulegają koleinowaniu? Są nieco mniej komfortowe od asfaltowych przez niewielkie nierówności miedzy płytami, które powodują delikatny stukot podczas jazdy. 

CEBIT to droga impreza dla wystawców. Niemal wszyscy którzy się decydują na ten wydatek stawiają barwne, przyciągające wzrok stanowiska.

Drony okrzepły już na rynku i spopularyzowały się. Nie dziwią już nikogo różnorodność modeli oraz ich funkcje.

Niemal niemożliwe było obejście wszystkich stanowisk w tak krótkim czasie, którym dysponowaliśmy. Znaleźliśmy jednak czas na wszystkie kluczowe, interesujące nas branże.

Wideotelefony to już starocie. Teraz na kolorowym ekranie telefonu stacjonarnego możesz obserwować co się dzieje w Twoim domu lub biurze dzięki połączeniu z systemem kamer.

Parking kosztował 11 euro. Mimo tego, że parkingowy mówił po polsku ciężko było uzyskać potwierdzenie zapłaty zawierająće cenę. Parking zdominowały Volkswageny. W końcu byliśmy w Niemczech :)

Co krok napotykaliśmy prezentacje firm oferujących sprzęt i aplikacje wirtualnej rzeczywistości.

Na ekranach rozmaitych rozmiarów wystawcy prezentowali filmy promujące ich rozwiązania oraz przedstawiali demo.

Serwerów nie wybiera się po kolorze - to wiadomo. Ale milej, gdy ładnie się świecą i nowocześnie wyglądają ;) Daje to też dużą szansę na przyciągnięcie uwagi odwiedzających targi gości.

Popołudniu napić się można było piwa i posłuchać występów artystów. Partnerzy Sales Force mieli swoje stanowiska, na których prezentowali poszczególne moduły systemu i swoje kompetencje.

Teren targów to 496.000 metrów kwadratowych w 27 halach i pawilonach. Którędy do hali 6?

Dostawcy usług telekomunikacyjnych prezentowali prędkości łączy nowych generacji.

Miło przytulić się do misia. Nawet jeśli chodzi dziwnym krokiem ;)

Pierwszym celem marketingu jest przykuć uwagę odbiorcy. Jak zrobić to lepiej niż stawiając przed halą Deloriana? ;)

Jedzenie i napoje oferowane były przez wielu wystawców. Kawa dostępna co krok. W to mi graj :) Przerwa na kawę!

Sky walki to takie schody ruchome tylko, że w poziomie. Dzięki nim długi spacer jest szybszy i przyjemniejszy.

Mieszkaliśmy 5 stacji od targów. Na miejsce dojeżdżaliśmy pociągiem. Pro tip: 24-godzinne bilety grupowe (do 5 osób) kosztują 12 euro i bardzo opłacalne gdy podróżujecie w 4-5 osób.

W ostatni dzień przyjechaliśmy na targi ze wszystkimi tobołami, żeby wyjechać w podróż do Krakowa zaraz po wyjściu z hali targowej.

Uśmiech przed wejściem na salę spotkań :)

Po otworzeniu inteligentnej lodówki wyjęliśmy z niej japońskie batony :D

Nowoczesny pomysł na lodówkę biurową. Ten model zrobiony z przezroczystego tworzywa obudowany został klockami lego. Sterowany z telefonu model pozwala na zakup produktów zawartych w lodówce za pomocą smartfona. Lodówka posiada czujniki takie jak m.in. czujnik temperatury, otwarcia, kamerę rozpoznającą jakie produkty zostały z niej wyjęte. Sercem urządzenia jest raspbery Pi. Model biznesowy twórcy urządzenia zakłada zarabianie na dostawach produktów, a nie na cenie urządzenia, która jest stosunkowo niska, bo wynosi w granicach 100 euro.

Wszystkie liczące się w Niemczech marki - przedsiębiorstwa pańśtwowe i prywatne, organizacje - nawet wojsko były reprezentowane na CEBIT.

Wystawcy prześcigali się w atrakcjach. W hali Sales Force'a można było strzelać bramki mechanicznemu bramkarzowi wspomaganemu kamerą rozpoznającą ruch piłki. Na tym zdjęciu gra w rzutki wspomagana kamerą z mechanizmem liczącym punkty na podstawie rozpoznawania obrazu.

W toalecie spotkać można było czujniki analizujące sposób sikania. Nie pytajcie o szczegóły. Odpuściłem próbę zrozumienia zastosowania tego produktu na poziomie nazwy produktu.

Scena, na której prezentowały się startupy była otoczona siatką tworzącą wrażenie walki w klatce. Nie cieszyła się jednak wielkim zainteresowaniem.

Maskotki i bajkowa konwencja hali w której wystawiał się Sales Force skutecznie zmiękczały wizerunek marketingowego kolosa.

Na CEBIT pojawiła się też reprezentacja niemieckiej policji. 

Pupa zawsze przyciągnie uwagę. Nagość i agresywne metody marketingowe były jednak wyjątkiem. Komunikacja marketingowa była (poza tym jednym przykładem) na wysokim, profesjonalnym poziomie.

Z zewnątrz namiot zrobił na nas wrażenie, wewnątrz jednak rozczarował swoją zawartością.

Prezentacja Tesli Model X przyciągała non stop szerokie grono zainteresowanych. Przy aucie tłoczyli się głównie mężczyźni.

Mieliśmy okazję zasiąść za kierownicą najpopularniejszego na świecie samochodu elektrycznego oraz podyskutować z przedstawicielem firmy o niewspieraniu elektromobilności w Polsce. Musimy przyznać, że jesteśmy pod wielkim wrażeniem dopracowania tego auta do najmniejszego detalu. Naciśnięcie na pedał sprzęgła automatycznie zamyka otwarte drzwi! Wow! :)

Wygodnie, nowocześnie, multimedialnie. Jesteśmy onieśmieleni. Chcemy to! :)

Wracając już z Hanoweru na stacji paliw spotkaliśmy jeszcze jeden warty opisania gadżet - ekran reklamowy wbudowany w lustro w toalecie. Przyszłość reklamy? Ekrany reklamowe wszędzie?